Organizując oświetlenie we wnętrzu domu, często mamy dylemat, w którym miejscu najkorzystniej będzie zamontować lampy i z jakiego ich rodzaju skorzystać. Odpowiednie oświetlenie sprawia, że dom jest pełen ciepła, nabiera pięknego kształtu i kolorytu. Korzystając dodatkowo jeszcze z oświetlenia punktowego zyskujemy doświetlenie wybranych przedmiotów oraz stanowisko pracy. W trosce o nastrój w mieszkaniu warto zastosować kilka trików. Jednym z nich jest zadbanie o prawidłowy rozstaw punktów świetlnych. Jest wiele możliwości, które mogą nam pomóc w znalezieniu idealnych punktów świetlnych, aczkolwiek najlepiej zastosować się do instrukcji dołączonych przez producenta.
W sklepach jest wiele rodzajów lamp, na szczególną uwagę zasługują niskonapięciowe lampy halogenowe. Przy ich montażu powinniśmy oczka lampy podłączać do sieci wyłącznie z użyciem transformatora. Istotna jest również maksymalna moc, przy której wszystkie możliwe podłączone lampy nie mogą przekraczać mocy użytkowej transformatora. Oprócz powyższych kwestii nie możemy zapominać o maksymalnej mocy znamionowej żarówki, która nie może być wyższa od podanej na oprawie lampy. W przypadku przekrojów przewodów są one zależne od odległości pomiędzy lampą a transformatorem.
Do aranżacji wnętrz często korzysta się również z potocznie nazywanych spotów czyli niskonapięciowych reflektorów, które instaluje się przeważnie w sufitach podwieszanych. Jednakże chcąc zainstalować tego typu lampy, ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad montażu. Pomiędzy stropem a reflektorem powinna być zachowana odległość mniej więcej stu milimetrów, zaś odległość pomiędzy oprawą lampy a materiałem łatwopalnym, około pół metra. Ważna jest również odległość między transformatorem a reflektorem, która nie powinna być większa niż dwadzieścia centymetrów. Przystępując do instalacji lamp w podwieszanym suficie warto zaznaczyć sobie wpierw miejsca cyrklem lub szablonem. Wyrysowane miejsca wyciąć, podłączyć przewody elektryczne do kostki łączeniowej, oprawę żarówki podłączyć do kostki transformatora i zamontować części oprawy żarówki. Na koniec pozostaje nałożyć pierścień sprężynujący i przywrócić dopływ prądu by sprawdzić czy cała instalacja została prawidłowo podłączona.
Najnowsze komentarze